Bł. Jerzy Popiełuszko

Popieluszko_Europena_02_(cropped).jpg

 

 

 

19 października wspominamy w Kościele bł. Jerzego Popiełuszkę (1947-1984) – księdza, który z wielką determinacją bronił wolności człowieka i wiary. Kapłana, który za tę wiarę zapłacił najwyższą cenę.

 

Sługa Boży ks. Jerzy Popiełuszko urodził się 14 września 1947 w małej wiosce na Podlasiu. W roku 1965 wstąpił do seminarium w Warszawie. Święcenia kapłańskie otrzymał 28 maja 1972 roku z rąk prymasa Polski bł. kard. Stefana Wyszyńskiego. W latach 1978-1980 sprawował posługę kapłańską w parafii Dzieciątka Jezus na Żoliborzu w Warszawie, a następnie przeniesiono go do kaplicy Res Sacra Miser na Krakowskim Przedmieściu, gdzie został duszpasterzem środowiska medycznego.

W swojej posłudze od początku ujawniał talenty organizatorskie, odwagę w głoszeniu poglądów i otwarcie na ludzi. Mimo słabego zdrowia wykazywał wielką aktywność i poświecenie w swojej posłudze.

W maju 1980 został rezydentem parafii pw. Św. Stanisława Kostki w tym samym mieście. W okresie powstawania „Solidarności” i strajków sierpniowych kościół św. Stanisława Kostki stał się jednym z ważniejszych w Warszawie miejsc spotkań robotników. Po ogłoszeniu stanu wojennego ks. Jerzy nadal głosił kazania, w których mówił o konieczności prawdy, uczciwości i miłości bliźnich w życiu społecznym. Jeden z biografów ks. Jerzego nazwał go „nie dającym się uciszyć głosem prawdy”.

 

„Praca księdza jest przedłużeniem pracy Jezusa Chrystusa. Ksiądz jest wzięty spośród ludzi i ustanowiony dla ludzi, by im służyć. Stąd też obowiązkiem księdza jest być zawsze tam, gdzie są ludzie najbardziej potrzebujący, krzywdzeni, ludzie poniewierani w swojej ludzkiej godności. (…) Po prostu jestem z tymi ludźmi w każdej sytuacji. Ludzie przychodzą. Wiedzą, że dom jest dla nich otwarty od rana do wieczora”. Ks. J. Popiełuszko

 

Bezkompromisowy duchowny stał się niebezpieczny dla komunistycznej władzy, zaczęto go zastraszać, a następnie wytyczono przeciwko niemu śledztwo. Gdy ataki się nasiliły w środowisku kościelnym pojawił się pomysł, aby ochronić księdza, wysyłając go na studia do Rzymu. Popiełuszko jednak nie skorzystał z tej propozycji.

19 października 1984 po Mszy św. w Bydgoszczy, w drodze powrotnej do Warszawy, ks. Popiełuszko został uprowadzony przez trzech funkcjonariuszy SB, członków Samodzielnej Grupy „D” (od słowa dezintegracja) Departamentu IV Ministerstwa Spraw Wewnętrznych. Od tego momentu ślad po księdzu się urwał.  Po upływie tygodnia (30 października) z zalewu koło tamy we Włocławku wyłowiono ciało ks. Jerzego. Sekcja zwłok wykazała, że ks. Popiełuszko był bity i maltretowany ze szczególnym okrucieństwem. Sterowany przez komunistów proces, na którym osądzono sprawców morderstwa trwał od 27 grudnia 1984 r. do 2 lutego 1985 r. przed Sądem Wojewódzkim w Toruniu w obecności specjalnie zebranej „publiczności”, złożonej w większości z funkcjonariuszy SB i oddanych władzy dziennikarzy. Zakończył się wyrokami skazującymi. G. Piotrowski i A. Pietruszka dostali po 25 lat pozbawienia wolności, L. Pękala - 15, a W. Chmielewski - 14 lat. Wszyscy skazani wyszli z więzienia przed upływem kary. Pękala opuścił więzienie po 5 latach, Chmielewski po 8, Pietruszka po 10, Piotrowski po 16 latach.

 

 „Przemoc nie jest oznaką siły, lecz słabości”. Ks. J. Popiełuszko

 

Zaraz po śmierci księdza Jerzego Popiełuszki wśród wiernych zaczęło narastać przekonanie, że był męczennikiem, który zginął z powodu wyznawanej wiary w Jezusa Chrystusa.

6 czerwca 2010 ks. Jerzy Popiełuszko został beatyfikowany. Uroczystościom beatyfikacyjnym, które odbyły się w Warszawie przewodniczył legat papieski abp Amato.

20 września 2014 roku rozpoczął się proces kanonizacyjny.

 

 

Przeczytaj więcej:

Blog poświęcony ks. Popiełuszce 

Opowieść rzeźbiarza, czyli historia pomnika bł. Jerzego Popiełuszki w Norwegii. Rozmowa z Markiem Sobocińskim